Strony


Witajcie!

Jak mija Wam sobota? Ja już czuję wiosnę, dlatego postanowiłam dziś gruntownie przewietrzyć mieszkanie :) Świeże powietrze sprawia, że lepiej się śpi. A mnie dobrze się śpi również wtedy, kiedy wiem, że skóra mojej twarzy jest dobrze oczyszczona. Mam wrażliwą cerę i dlatego wybieram do mycia delikatne żele. Ostatnio postanowiłam dać szansę Lirene i sprawdzić, czy faktycznie żel do mycia twarzy tej marki skutecznie oczyszcza i łagodzi. 

dobry-zel-do-cery-naczynkowej

Skład:
Żel posiada w składzie wyciąg z owocu noni i glicerynę. 
delikatny-zel-do-mycia-twarzy

Moja opinia:
Żel do mycia twarzy zamknięty został w tubkę o pojemności 150 ml. Początkowo wydawało mi się, że to niewiele, jednak okazało się, że byłam w błędzie - żel jest bowiem bardzo wydajny. Muszę przyznać, że bardzo łagodnie obchodzi się ze skórą - nie wysusza jej, nie napina ani nie podrażnia w żaden sposób

dlikatny-zel-do-twarzy

Warto dodać, że delikatnie kremowy żel Lirene pozostawia skórę miękką i miłą w dotyku :) Mam wrażenie, że cera po użyciu żelu staje się lekko nawilżona, a małe zaczerwienienia wyciszone. Są to niewątpliwie duże zalety tego produktu i sprawiają, że żel można polecić osobom z cerą naczynkową. Dodam jeszcze na koniec, że żel pachnie delikatnie, kremowo, a zapach utrzymuje się jeszcze jakiś po zmyciu czas na skórze. 

Dajcie znać, jakie są Wasze ulubione kosmetyki do mycia twarzy - preferujecie żele, pianki czy może naturalne mydełka? Czekam na Wasze komentarze :)

13 komentarzy:

  1. Uwielbiam uczucie miękkiej i miłej w dotyku skóry, do tego jeszcze ta wydajność :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Najbardziej lubię pianki, ale ostatnio mam żel z Isana Young jest delikatny i sprawdza się bardzo fajnie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja ostatnio bardzo polubiłam się z myjącymi piankami :) Tego żelu nigdy nie miałam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ostatnio do oczyszczania buźki bardzo polubiłam mydełko cedrowe ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja lubię peelingi i pianki do mycia twarzy, a ostatnio moim ulubieńcem jest peeling ultrazłuszczający z Garniera Czysta Skóra Active :)
    Tego z Lirene nigdy nie miałam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja bardzo lubię panki :D I peelingi oczywiście :D

    OdpowiedzUsuń
  7. ja preferuję żele ale nie mam ulubieńca.

    OdpowiedzUsuń
  8. Też już zaczynam czuć wiosnę. Dawno nie miałam nic tej marki.

    OdpowiedzUsuń
  9. dobrze wiedzieć:) ja ostatnio lubię czarne mydło do mycia twarzy

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja teraz używam z La roche posay żel. Jest fajny i wydajny, ale trochę drogi

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja lubię żele z Lirene :)

    OdpowiedzUsuń