Hej!
Nie od dziś wiadomo, że jestem fanką wszelkiej maści produktów do ust. Nie mogłam więc przejść obojętnie obok sklepów Yves Rocher, gdy pojawiły się w nich pomadki ochronne. Skusiłam się na wersję kokosową. Czy jestem zadowolona z zakupu? Przekonajcie się same.
Yves Rocher Kokosowy balsam do ust
Cena: ok. 8 zł
Pojemność: 4,8 g
Dostępność: sklepy Yves Rocher
Opakowanie:
Jak widzicie, pomadka YR to typowy wykręcany sztyft. Wygoda i funkcjonalność. Opakowanie jest wytrzymałe, nie pękło, choć zaliczyło już kilka upadków.
Skład:
Nieznany, niestety. Brak tej informacji na opakowaniu.
Jako wielka fanka kokosowych aromatów nie mogłam przejść obojętnie obok tego balsamu do ust. Jeśli chodzi o zapach to nie zawiodłam się! Pachnie po prostu obłędnie. Jak prawdziwy kokos! Zapach na pewno Was nie zawiedzie. Jeśli chodzi o działanie to.. hmm Nie jest zbyt spektakularne, ale też nie najgorsze. Nawilżenie jednak nie utrzymuje się zbyt długo. Osoby o problematycznych ustach nie będą chyba zadowolone z działania.
Mimo wszystko balsam przypadł mi do gustu ze względu na śliczny zapach. Dość szybko zużyję ten balsam, bo lubię ten kokosowy aromat. Na lato jest wystarczający, czy jednak kupię kolejne opakowanie...?