Witajcie!

Maluję się sporadycznie, jednak jak każda z nas zastanawiam się co zrobić, aby makijaż był trwalszy. Producenci kosmetyczni wychodzą naprzeciw i takim potrzebom, oferując różnego rodzaju bazy pod makijaż. Dziś przedstawię Wam bardzo dobrą bazę Make-Up Primer marki Kobo. Może moja recenzja przyda się w komuś zwłaszcza teraz w sezonie ślubnym? Baza świetnie wygładza powierzchnię twarzy; nadaje się zarówno pod podkład, jak i pod cienie.

make-up-primer-kobo, kobo-baza-pod-makijaz
Make Up Primer od Kobo to baza o konsystencji przezroczystego żelu. Producent umieścił ją w małej, zgrabnej tubce o pojemności 20 ml. Baza wydostaje się na świat za pomocą niewielkiego otworu. Pojemność tego kosmetyku wydała mi się początkowo bardzo niewielka, ale okazało się, że baza jest bardzo wydajna. Poza tym, nadmienię od razu, że nie używam jej zbyt często. Jedynie na większe wyjścia, kiedy chcę, by makijaż dłużej utrzymywał się w nienaruszonym stanie.
make-up-primer-kobo, kobo-baza-pod-makijaz
Używając tej bazy, należy pamiętać, że jej skład opiera się na silikonach. Moja cera nie ma tendencji do zapychania się, ale czytając opinie na stronie Wizaż.pl można dojść do wniosku, że baza nie sprawdzi się u każdej z nas. Ja jednak wysypu niedoskonałości nie zauważyłam i nie mam zamiaru Was tą bazą straszyć :)
make-up-primer-kobo, kobo-baza-pod-makijaz
Make Up Primer wchłania się momentalnie od nałożenia, wygładzając skórę i nadając jej matowy wygląd. Tak przygotowana skóra stanowi lepszy fundament dla podkładu. Ten z kolei zachowuje się na bazie Kobo bez zarzutu - przylega do niej, stapia się z nią, nie roluje się. Czy jednak wydłuża czas utrzymania podkładu? Trudno mi powiedzieć. Baza nie podkreśla w żaden sposób zmarszczek, wręcz przeciwnie.  Musimy jednak pamiętać, że tego typu produkt ma za zadanie optycznie nadać skórze pożądany wygląd - baza nie zniweluje nam niedoskonałości czy zmarszczek na stałe. Baza Make Up Primer pachnie delikatnie, ale wydaje mi się, że zapach utrzymuje się na skórze dłuższy czas.
make-up-primer-kobo, kobo-baza-pod-makijaz

Bazę najszybciej kupicie w Drogeriach Natura oraz w miejscach, gdzie dostępne są szafy Kobo. Make-Up Primer Kosztuje około 19 zł. 

Sięgacie po tego typu kosmetyki? Czy są według Was raczej zbędne?

14 komentarzy:

  1. Bazy nie są wg mnie konieczne, ale mimo wszystko zawsze jakąś posiadam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. mam jedną bazę, ale niezwykle rzadko po nią sięgam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja używam bazy na specjalne okazje,
    Ostatnio jest to baza z max factor
    Tej nie znam

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja nie mam żadnej bazy, sporadycznie utrwalam makijaż mgiełką z Bielendy, gdy zależy mi na trwałości.

    OdpowiedzUsuń
  5. nie znam produktu, ale warto go mieć zwłaszcza na większe wyjścia:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Całe szczęście nie muszę używać tego typu produktów, bo makijaż trzyma się u mnie bez problemu :D Znając życie, pewnie ta baza by mnie zapchała :P

    OdpowiedzUsuń
  7. mnie ta baza niesamowicie zapchała,

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja tam silikonów nie demonizuję, to nie te same silikony co kilkanaście lat temu. U mnie jednak baza średnio się sprawdziła bo potrzebuję czegoś bardziej matującego :(

    OdpowiedzUsuń
  9. Hm... z tego typu baz używałam jedynie bazy make up sceniczny Soraya i byłam zachwycona :) Jednak obecnie nie potrzebuję tego typu produktów... gdyby to się zmieniło: będę miała tę z Kobo także na uwadze :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja musze uważać z takimi silikonowymi bazami pod makijaż, więc używam je tylko na specjalne okazie.

    Dziękuję za odwiedziny i pozostawienia komentarza, zawsze odwdzięczam się tym samym.

    OdpowiedzUsuń
  11. Świetnie. Muszę tą baze poszukać :)

    OdpowiedzUsuń