Oczyszczanie twarzy - moje hity 2019, cera naczynkowa

Cześć!

Najważniejszym elementem codziennej pielęgnacji twarzy jest oczywiście oczyszczanie. Swego czasu demakijaż opierałam na olejach, jednak obecnie maluję się niezbyt dużo, więc wystarcza mi płyn micelarny, a potem żel bądź pianka. Koniec roku składnia do podsumowań, dlatego przychodzę dziś z wpisem na temat moich 3 hitów 2019 roku w kategorii oczyszczania twarzy.
Przypomnę tylko, że moja cera jest naczynkowa, skłonna do przesuszeń, obecnie całkiem zaczerwieniona.

pianka-cosature, plyn-micelarny-eveline, zel-oczyszczajacy-basiclab

Płyn micelarny dla wrażliwych oczu

eveline-facemed+-hialuronowy-plyn-micelarny
Przez kilka lat moim niekwestionowanym ulubieńcem w kwestii demkijażu był "różowy" płyn micelarny Garnier. Mam dość wrażliwe oczy, dlatego nie chciałam zmieniać za często produktu do zmywania makijażu. Garnier był ogólnodostępny, skuteczny i delikatny dla oczu. W 2019 roku wygrałam w jakimś kokursie zestaw kosmetyków Eveline, a w paczce znalazłam hialuronowy płyn micelarny Facemed+. Nie miałam co do niego przekonania, ale w końcu go otworzyłam i okazał się moim hitem!
Płyn micelarny Eveline jest zamknięty w dużej, platikowej, przezroczystej butli o pojemności 400 ml. Wyglądem przypomina zwykłą wodę i nie posiada zapachu. Jest skuteczny, ponieważ dobrze domywa makijaż (oczywiście bez pocierania). Nie szczypie w oczy i nie przesusza skóry. Nie wiem tylko jak sprawdzi się w przypadku kosmetyków wodoodpornych, bo takich nie stosuję. Płyn Eveline nie pozostawia również żadnej nieciekawej warstwy na twarzy czy oszach. Zupełnie jakby znikał :) Koszt butli to około 13-14 zł. Bardzo polecam!

Naturalna pianka do mycia twarzy 

pianka-cosnature, pianka-do-mycia-twarzy-cytrynowa
Drugi produkt, który jest ze mną już prawie rok, to naturalna pianka oczyszczająca 3w1 z cytryną i melisą. Zauważyłam, że jest na nią jakiś szał na Instagramie i nie ma się co dziwić, bo to bardzo dobry produkt. Miałam okazję używać jej już bodajże w 2018 roku i wtedy nie sprawdziła się przy mojej cerze. Ale w ciąży moja cera zaczęła się nieco przetłuszczać na czole, dlatego postanowiłam sięgnąć po nią ponownie. Dwie małe pompki wystarczą, aby umyć porządnie twarz, a sama piana nie znika bardzo szybko (miałam już pianki, które bardzo szybko traciły swoją formę). Co więcej, pianka nie wysusza skóry. Zapach - kwestia gustu - jest mocno cytrusowy - ja akurat takie lubię, ale szybko się ulatnia.

Żel oczyszczający do cery naczynkowej i wrażliwej

zel-oczyszczajacy-basiclab, zel-basiclab-cera-naczynkowa
Obecnie piankę oczyszczającą Cosnature stosuję na zmianę z żelem oczyszczającym do cery naczynkowej i wrażliwej BASICLAB. Żel otrzymałam w ramach testów na portalu Ambasadorka Kosmetyczna pod koniec roku i przyznam, że mocno mnie to ucieszyło (więcej na Instagramie). Wcześniej nie słyszałam nawet o tej marce, a teraz mam chęć wypróbować więcej jej produktów. Żel ma przyjemną konsystencję, która w kontakcie ze skórą zamienia się w kremową emulsję. Bardzo łatwo się rozprowadza i dobrze myje skórę. Nie ma zapachu, więc polubią go nawet wrażliwe nosy. Do tego żel był tesowany okulistycznie i dermatologicznie. Zawiera praktycznie same składniki pochodzenia naturalnego. Na pewno wystarczy na kilka dobrych miesięcy codziennego używania. To moje nowe odkrycie 2019 roku.


W kwestii oczyszczania twarzy w 2019 roku trafiały mi się w sumie same dobre i wydajne produkty. Największe wrażenie zrobił na mnie hialuronowy płyn micelarny Facemed+ marki Eveline i został godnym następcą dotychczas stosowanego micela. Żel oczyszczający Basiclab trafił do mnie w listopadzie i na pewno zostanie ze mną na dłużej. Pianka Cosnature ratowała moją cerę w czasie ciąży.

Z całej trójki jestem mega zadowolona i mogę polecić te produkty z ręką na sercu :)

A jakie są Twoje ulubione kosmetyki oczyszczające do twarzy? Wolisz pianki czy żele? Jestem bardzo ciekawa Twoich typów :)

25 komentarzy:

  1. Ten płyn z Eveline mnie zainteresował :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zdecydowanie polecam ;) skuteczny i bezpieczny dla oczu

      Usuń
  2. Zdecydowanie wolę żele do mycia twarzy niż pianki. Znam ten płyn micelarny z Eveline, miałam miniaturkę i byłam zadowolona. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Od niedawna mam ten płyn Eveline. Jestem zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie mam cery wrażliwej, mimo to miałam okazję stosować płyn od Eveline i świetnie mi się sprawdził! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest całkiem dobry, nie spodziewałam się, że tak go polubię :)

      Usuń
  5. kusi mnie ten żel z basiclab ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. przetestowałabym wszytskie :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Ten żel z basiclabu uwielbiam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ten płyn micelarny wygląda znajomo :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie znam niestety żadnego z twoich hitów. U mnie królują troszkę inne kosmetyki :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja przetestowałam już wiele oczyszczających pianek i żeli, ale żaden nie stał się moim ulubieńcem :(

    OdpowiedzUsuń
  11. Many Thanks for the shared this informative and interesting post with me.
    Gamesbx 2Relax
    GamesBX 2 Relax
    gamesbx 2image

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie znam żadnego z tych produktów ale ta pianka brzmi zachęcająco :) lubie takie cytrusowe zapachy. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Pianka mnie zaciekawiła, choć kupiłam też podobno super piankę z Balea i czekam na koniec żelu Sylveco też świetny. Fajną piankę ma też Douglas, mam z kalendarza adwentowego. A żel ten ostatni dostałam od przyjaciółki, zobaczę czy i u mnie sie sprawdzi :)

    OdpowiedzUsuń
  14. what a great post :) I follow you on gfc #391 ,follow back?
    xoxo, Buba

    https://bubasworld.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  15. Miałam płyn micelarny i również byłam zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Od pianek zdecydowanie bardziej wolę żele do mycia twarzy. Używam też płynów micelarnych, a taki z Eveline już miałam, tylko miał inną etykietę. Też był fajny. Nie wiedziałam, że BasicLab ma też żele do mycia twarzy, bo kojarzę ich głównie z szamponami do włosów :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Muszę przyznać, że ja ostatnio myłam twarz mydłem alep a makijaż zmywałam olejem kokosowym. Jednak biorę pod uwagę kosmetyki, które to zaprezentowałaś. Zwłaszcza płyn Eveline wydaje mi się bardzo ciekawy i dla mnie przydatny. Dzięki za polecenie.

    OdpowiedzUsuń
  18. Ta pianka mnie zainteresowała, chętnie się przekonam jak sprawdzi się u mnie:)

    OdpowiedzUsuń

Ceneo