Cześć Piękne!

Jeśli Wasze dłonie wołają o wsparcie – są suche, szorstkie i wymagają natychmiastowego odżywienia – to dobrze trafiłyście! Dziś biorę pod lupę ujędrniająco-regenerującą maseczkę do dłoni z wąkrotką azjatycką marki Purederm, czyli maskę w formie rękawiczek, która obiecuje nawilżenie, wygładzenie i regenerację skóry. Czy rzeczywiście działa? Sprawdziłam to na własnej skórze!  Zapraszam dzisiaj na recenzję.

Maseczka w formie rękawiczek od Purederm to produkt inspirowany azjatycką pielęgnacją, który ma za zadanie:  
✔ intensywnie nawilżyć i odżywić skórę dłoni,  
✔ wygładzić i ujędrnić,  
✔ wspomóc regenerację mikrouszkodzeń,  
✔ zmiękczyć skórę i poprawić jej elastyczność.  

Głównym składnikiem aktywnym jest wąkrotka azjatycka (Centella Asiatica CICA) - znana ze swoich właściwości łagodzących, regenerujących i przeciwstarzeniowych. Poza nią w składzie znajdziemy także kolagen oraz peptydy, które wzmacniają działanie słynnej już wąkrotki. 

Maska jest zamknięta w typowym opakowaniu –  wygląda trochę jak maska w płachcie. W środku jednak znajdują się zielone rękawiczki wypełnione odżywczym serum + przylepce, które ułatwią utrzymanie rękawiczek na dłoniach. Po otwarciu opakowania czuć delikatny, lekko kwiatowy, świeży zapach, który nie jest przytłaczający.  

Już podczas noszenia rękawiczek czuć przyjemne uczucie nawilżenia – serum jest bogate, ale nie tłuste. Po zdjęciu dłonie są niesamowicie miękkie, wygładzone i wyraźnie odżywione. Skóra wygląda na bardziej napiętą i zdrową, a efekt uzyskujemy jedynie po 20 minutach całego "zabiegu". 

Dla kogo ta maska będzie idealna?  
✅ Dla osób z suchą, spierzchniętą skórą dłoni - idealny moment jest właśnie teraz, aby wypróbować tę maseczkę;
✅ Dla tych, którzy często myją ręce i potrzebują intensywnej regeneracji;  
✅ Dla fanek azjatyckiej pielęgnacji i produktów „spa w domu”.  

Czy kupiłabym ponownie? Tak! To świetna opcja jako szybki ratunek dla dłoni lub relaksujący zabieg SPA w domowym zaciszu. Jeśli Wasze dłonie są przesuszone i szukacie produktu, który da natychmiastowy efekt gładkości, warto dać jej szansę! Ja lubię od czasu do czasu sięgnąć po takie umilacze. A dzięki pudełkom Pure Beauty trafiają do mnie różne perełki. 

Miałyście okazję testować tę maseczkę do dłoni Purederm? Jakie są Wasze wrażenia? Dajcie znać w komentarzu!

Wpis powstał w ramach współpracy reklamowej z marką Pure Beauty.

2 komentarze:

  1. Tej akurat nie miałam, ale inna w takiej formie czeka na użycie :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Nawilżenie i wygładzenie w ekspresowym tempie to coś, co zawsze się przydaje, zwłaszcza przy przesuszonej skórze :)

    OdpowiedzUsuń