Cześć piękne!

Nie wiem jak u Was to wygląda, ale moja skóra potrafi mieć humory. Czoło się świeci, policzki są suche, a pod oczami – wiadomo – worki i zasinienia. I właśnie dlatego pokochałam multimasking! To nic innego jak nakładanie różnych maseczek na różne partie twarzy (albo i ciała czy nawet włosów!), w zależności od ich potrzeb. Dzięki temu każda strefa dostaje dokładnie to, czego potrzebuje, praktycznie w tym samym czasie. 

W najnowszym boxie Pure Beauty „MULTIMASKING” znalazłam prawdziwe perełki od marek Garnier i Mixa – zarówno dobrze znane klasyki, jak i kilka nowości, które dopiero przetestuję. Znajdzie się tu coś do pielęgnacji twarzy, włosów, ust, okolic oczu, a nawet rąk! Ciekawe, co skrywa ten uroczy zestaw? Zostań do końca! 



MASECZKI DO TWARZY I OKOLIC OCZU

Maska w płachcie – Garnier Skin Naturals Probiotic 

Moc dwóch milionów probiotyków w jednej masce! Regeneruje, koi i nawilża skórę nawet w jej najgłębszych warstwach. Idealna, kiedy czuję, że moja skóra jest zmęczona, podrażniona lub potrzebuje regeneracyjnego kopa. Jak dla mnie to nowość, nie miałam jeszcze okazji jej poznać. 

Regenerujące płatki pod oczy – Garnier Skin Naturals Probiotic 

W ich składzie znalazło się aż pół miliona frakcji probiotyków, które poprawiają mikrobiom, zmniejszają cienie i opuchliznę. Warto je stosować, aby wzmocnić skórę pod oczami. 

Nawilżająca maseczka na usta – Garnier

Z pantenolem i ekstraktem z wiśni – nawilża, wygładza i poprawia kondycję ust. Zdecydowanie mój must-have przed większym wyjściem i przed użyciem matowej pomadki. 

Maska w płachcie z witaminą C – Garnier Vitamin C

Moja ulubiona! Cudownie rozświetla cerę, wyrównuje koloryt i daje efekt wypoczętej skóry. Dzięki zawartości witaminy C i kwasu hialuronowego, skóra dosłownie promienieje. Używałam już wiele razy i jestem z niej bardzo zadowolona. 

Płatki pod oczy z witaminą C – Garnier Vitamin C

Zdaje się, że to kolejna nowość od Garnier. Płatki zostały wzbogacone o 3% kompleks z witaminą C, gliceryną i kwasem hialuronowym. Efekt? Rozświetlenie i widoczna poprawa kondycji skóry pod oczami już po 15 minutach.



PIELĘGNACJA WŁOSÓW

Banana Hair Food maska do włosów Garnier Fructis

Maska stworzona do włosów bardzo suchych – zna ją chyba każda włosomaniaczka! Intensywnie odżywia, nawilża i sprawia, że włosy są miękkie, błyszczące i sypkie. Duże opakowanie, piękny zapach i ogromna wydajność! 

Papaya Hair Food maska do włosów Garnier Fructis

Kolejna maska została stworzona dla zniszczonych, łamliwych włosów – zawiera witaminy C, E i F. Wzmacnia, regeneruje i wygładza. 


PIELĘGNACJA TWARZY 

Nawilżająca esencja HYALURON BARRIER REPAIR Garnier 

Ta jakże intrygująca nowość zawiera aloes, pantenol i kwas hialuronowy. Po pierwszym użyciu ma być  wyczuwalne natychmiastowe ukojenie i nawilżenie. Cera staje się bardziej sprężysta, promienna i lepiej przyjmuje kolejne kroki pielęgnacji.

Serum ujędrniające HYALURON BARRIER REPAIR Garnier 

Zawiera 4% składników aktywnych – skwalan, glicerynę, pantenol, aloes. Jest to pierwsze serum naprawcze bariery ochronnej skóry.  Wygląda naprawdę interesująco. Nowość na rynku i w mojej kosmetyczce.


Krem-maska na noc Hyalurogel Mixa

Idealny zakończenie dnia. Tworzy ochronny kokon, który sprawia, że rano skóra jest wypoczęta, elastyczna i pełna blasku. Jak znam markę Mixa, na pewno będę z niego zadowolona:)

PIELĘGNACJA CIAŁA 

Regenerujący krem do rąk Cica Repair

Szybko się wchłania, nie zostawia tłustej warstwy, a dłonie są natychmiast ukojone. Nie widziałam go wcześniej, więc dla mnie to nowość. 

Multifunkcyjny krem Urea Cica Repair+

Instagramowy hit! Redukuje szorstkość i łuszczenie, działa regenerująco i ochronnie. Zawiera 10% aktywnego kompleksu z mocznikiem i niacynamidem – rewelacyjny do suchych łokci, kolan i stóp. Przepięknie pachnie i jest diabelnie wydajny. 

Multimasking to nie tylko pielęgnacja, to rytuał dopasowany do każdej z nas. A dzięki zawartości boxa od Pure Beauty – z produktami Garnier i Mixa – możemy kompleksowo zadbać o twarz, usta, oczy, włosy i dłonie. Każda partia skóry ma inne potrzeby, a ten box pozwala odpowiedzieć na nie wszystkie. I to w jednym czasie! 

A Ty? Który kosmetyk z tego zestawu testowałaś albo planujesz wypróbować?

Wpis powstał w ramach współpracy reklamowej z marką Pure Beauty. 

Brak komentarzy