Cześć!
Dziś chciałabym Wam pokazać najnowszą edycję Pure Beauty Box, która zawitała do mnie parę dni temu. Pudełko jak zwykle było wypełnione po brzegi kosmetykami, których nie znam. Wzrok przykuwa przepiękna grafika na okładce - z takim pudełkiem wciąż można marzyć o lecie :) Zapraszam na unboxing pudełka Pure Beauty Bright Harmony.
W pudełku znalazły się następujące produkty:
1. Soraya Oat Therapy owsiany krem do twarzy na dzień (28 zł/75 ml)
Ten krem bardzo mnie ucieszył, bo słyszałam o nim sporo dobrego. Na pewno sprawdzę jak będzie zachowywał się pod kremem z filtrem. Krem ma za zadanie poprawić nawilżenie cery, wygładzać i łagodzić podrażnienia. W składzie zawiera wyciąg z owsa, biometryczny olej z owsa oraz betainę. Nie miałam jeszcze do czynienia z tymi składnikami w swojej pielęgnacji, więc będzie okazja, żeby je poznać.
2. Vianek odżywczy żel pod prysznic (23 zł/300 ml)
W moim wariancie pudełka był odżywczy żel pod prysznic marki Vianek. Te żele również są polecane przez fanki naturalnych kosmetyków myjących, zatem mocno mnie cieszy ich obecność w pudełku. Żel powstał na bazie łagodnych składników myjących. Zapach tej serii już znam, bo miałam okazję poznać odżywczy krem pod oczy i tonik marki Vianek, więc liczę na fajne spotkanie pod prysznicem z żelem :)
3. Artishoq szampon kremowa kąpiel do włosów wymagających nawilżenia (28,99 zł/200 ml)
Wiecie, ja lubię gdy kosmetyki mają intrygujące nazwy 😆 Dlatego gdy widzę kremową kąpiel do włosów, od razu mam ochotę taki produkt wdrożyć do swojej pielęgnacji 🙂 Zwłaszcza że moje włosy ewidentnie potrzebują nawilżenia. W składzie szampon Artishoq zawiera kreatynę i wyciąg z karczocha. Dla mnie to bardzo ciekawa propozycja i zaraz będę go używać.
4. Mosquiterum plastry ochronne (13,51 zł/opakowanie 10 sztuk)
Wakacje się już skończyły, ale mam wrażenie, że komarów jest więcej niż w sierpniu... Plastry Mosquiterum, które dostajemy w pudełku Pure Beauty zawierają naturalne olejki eteryczne, dzięki czemu tworzą barierę zapachową przed owadami. Można je stosować w przypadku zarówno dzieci jak i dorosłych. Na pewno je przetestuję i dam znać jak działają. Mam zamiar przyklejać je do wózka mojej córki. Już sprawdzałam jak pachną :)
5. Sunewmed aktywator pod krem do twarzy i pod oczy Essence+ (80 zł/30 ml)
Przyznam szczerze, że nie słyszałam jeszcze o tym produkcie, ale od razu mnie zainteresował. Lubię tego typu boostery. W przypadku aktywatora pod krem do twarzy i pod oczy Sunewmed możemy liczyć na efekt odmładzający. Preparat ma poprawiać nawilżenie, elastyczność skóry, a także niwelować widoczność zmarszczek. Brzmi to naprawdę obiecująco!
6. Bielenda Smoothie Care prebiotyczny krem multifunkcyjny - regenerujący (17,50 zł/200 ml)
Liczę, że z tym produktem na chwilę zatrzymam lato😆 Zawsze we wrześniu przeżywam lekki szok, bo lato mija tak szybko. Bielenda proponuje nam produkt, dzięki któremu trochę dłużej możemy zostać w wakacyjnym klimacie. W składzie tego wielofunkcyjnego kremu znajdziemy ekstrakty z banana oraz melona. Krem ma dodawać skórze blasku i można stosować go na twarz i ciało.
7. Pierre Rene kolagenowa maseczka na usta - żelowa (9,99 zł/8 g)
Nie spodziewałam się, że producentem tego typu produktu będzie marka Pierre Rene, a tu proszę :) Zbliża się sezon jesienny, więc to dobra opcja, żeby trochę bardziej zadbać o swoje usta. W składzie maseczki na usta znajdziemy kwas hialuronowy oraz kolagen, więc liczę, że maska świetnie się spisze.
8. Matrix Instacure Spray przeciwdziałający łamliwości włosów (69 zł/200 ml - w boxie 30 ml)
Spray przeciwdziałający łamliwości włosów marki Matrix to dla mnie kolejna nowość, bo nigdy o nim nie słyszałam. Jest to produkt profesjonalny. Co prawda dedykowany jest włosom wysokoporowatym, ale chętnie sprawdzę jak spiszę się na moich niskoporach. Ma redukować łamliwość włosów aż o 60%! Ostatnio bardziej przykładam się do pielęgnacji włosów, więc na pewno go przetestuję.
9. OnlyBio Limoncello krem-mus pod oczy rozjaśniający cienie (41,99 zł/15ml)
Kolejny produkt pełnowymiarowy to propozycja od OnlyBio. Kiedy widzę witaminę C w składzie od razu czuję się kupiona 😅 Krem-mus Limoncello ma odświeżać spojrzenie i sprawiać, że będziemy wyglądać jakbyśmy wrócili z włoskich wakacji. Opis produktu jest tak zachęcający, że kusi mnie, aby otworzyć go od razu.
10. Dr Irena Eris pomadka nabłyszczająca Bright Lipstick (69 zł/3,3 g)
Kiedy tylko zobaczyłam na Instagramie Pure Beauty, że w boxie znajdzie się pomadka Dr Irena Eris, nie mogłam się doczekać aż pudełko do mnie dotrze. W boxie znalazł się jeden z trzech odcieni - ja mam pomadkę o numerze 502. Jest to przepiękny róż. Już samo opakowanie szminki sprawia, że moje serce bije mocniej - jest eleganckie, ale nowoczesne. Pomadka Dr Irena Eris ma pielęgnować usta, nadawać im krystaliczny kolor oraz nabłyszczać je. Już nie mogę się doczekać pierwszej aplikacji :)
11. Sylveco olejowa wcierka do skóry głowy (39 zł/195 ml)
To chyba kolejna nowość - jeszcze nie słyszałam o takiej wcierce od Sylveco. Bardzo mnie cieszy, że będę mieć szansę ją poznać, bo moja skóra głowy potrzebuje ukojenia, a wciąż walczę z wypadaniem włosów. W składzie wcierki Sylveco znajduje się kozieradka pospolita, gorczyca biała oraz betulina. Fajnie, ze opakowanie posiada atomizer.
12. Equilibra Rosa czysta woda różana orzeźwiająca (22,99 zł/200 ml - w boxie 50 ml)
Jako posiadaczka cery naczynkowej z chęcią sięgam po kosmetyki z zawartością róży. Ten wielofunkcyjny tonik Equilibra ma odświeżać cerę i nawilżać ją. Jeszcze nie miałam okazji stosować kosmetyków tej marki, więc tym bardziej cieszę się na spotkanie z nią.
13. Apivita Black Detox żel do mycia twarzy i okolic oczu (72,99 zł/200 ml) - w boxie dwie saszetki po 5 ml
Nowych produktów do mycia nie mam nigdy dość, więc super, że będę miałam okazję poznać coś z wyższej półki. W pudełku mamy dwie saszetki żelu Black Detox marki Apivita. Zabiorę je ze sobą na wyjazd i zobaczymy jak się spiszą.
14. Uriage Soothing Eye Contour Cream - próbka
O okolice oczu trzeba dbać, więc super, że znów będzie okazja poznać coś nowego. Tym razem otrzymalam krem kojący pod oczy, który ma nawilżać aż przez 48 godzin.
15. Equilibra aloesowy dermo żel z kwasem hialuronowym - dwie saszetki
To kosmetyk wielofunkcyjny dla całej rodziny. Nadaje się do ciała, jak i do włosów. Pewnie zużyję go jako podkład do olejowania włosów.
To już cała zawartość pudełka Pure Beauty. Jak Wam się podoba? Ja znów jestem zachwycona. Nie stosowałam żadnego z tych produktów, więc będzie okazja, by poznać nowości. Chyba wszystko mnie cieszy i znów nie mogę wybrać co podoba mi się najbardziej. Produkty mają długie daty ważności i widać, że nie są tu umieszczone przez przypadek. Zapraszam Was na stronę purebeauty.pl i na livy na temat zawartości pudełek na Insta.
Dajcie znać w komentarzach co podoba się Wam najbardziej.
*Box otrzymałam w ramach współpracy.