Pokazywanie postów oznaczonych etykietą pudełko kosmetyczne. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą pudełko kosmetyczne. Pokaż wszystkie posty
Pure Beauty Box Spring Revolution

Pure Beauty Box Spring Revolution

Cześć!

Od kilku dni możemy cieszyć się piękną pogodą, więc z przyjemnością otworzyłam wiosenne pudełko Pure Beauty Spring Revolution. Przepiękna grafika na pudełku jak zwykle cieszy oko i stanowi dekorację samą w sobie. Na opakowaniu mamy kwitnące drzewo i jaskółki, które jak powszechnie wiadomo, symbolizują nadejście wiosny. I tym razem produktów było tyle, że nie zmieściły się one do głównego opakowania 😃 Boxy Pure Beauty zawsze są pokaźnych rozmiarów i sporo ważą 😅 Co miesiąc z niecierpliwością czekam na te wypełnione po brzegi pudełka niespodzianki. Dziś zapraszam Was na prezentację zawartości edycji Spring Revolution. Jesteście ciekawi co tym razem skryło się we wnętrzu pudełka? 

PURE BEAUTY box Spring Revolution - zawartość


1. Bioliq krem Cica intensywnie regenerujący po zabiegach dermatologicznych 24zł/30ml
Myślę, że taki krem jak intensywnie regenerujący krem po zabiegach dermatologicznych Bioliq zawsze warto mieć w zanadrzu, nie tylko wtedy gdy wykonujemy zabiegi dermatologiczne. Krem intensywnie regenerujący zawiera w składzie bioaktywną centellę azjatycką, która przyspiesza regenerację podrażnionej skóry poprzez stymulowanie procesów metabolizmu tkanki łącznej. Ja osobiście zabiegów nie wykonuję, natomiast jestem w trakcie kuracji retinalem, więc takie wsparcie w postaci łagodzącego podrażnienia kremu zawsze się przyda. W boxie otrzymujemy produkt pełnowymiarowy, w smukłej wygodnej tubce. 

2. Bielenda Professional tonik z kwasami PHA 3% 52,99/200ml
Marka Bielenda Professional od dłuższego czasu mnie intryguje, więc bardzo cieszy mnie obecność toniku w boxie. W pudełku znajduje się tonik z kwasami PHA 3%. Są to kwasy laktobionowy oraz glukonolakton - oba bardzo skuteczne w pielęgnacji cery. Tonik może być stosowany w pielęgnacji każdego typu cery, nawet naczynkowej i wrażliwej. Chętnie sprawdzę go na swojej twarzy, ponieważ mam właśnie cerę naczynkową. Skład został wzbogacony o nawilżającą trehalozę, więc spodziewam się tutaj naprawdę zacnego działania. 

3. Faceboom Seboom punktowy lotion na niedoskonałości 32,50zł/15g
Lotion Seboom od Faceboom doskonale sprawdzi się w przypadku posiadania skóry tłustej, mieszanej, z niedoskonałościami i rozszerzonymi porami. Jest to produkt, który działa w nocy, więc stosujemy go w wieczornej pielęgnacji. Zawiera w składzie tlenek cynku, olejek z drzewa herbacianego czy kwas salicylowy. Nakładamy go punktowo na niedoskonałości. Lotion ma przyspieszać regenerację skóry, oczyszczać i delikatnie złuszczać. To może być remedium na problemy skórne. Do tego naprawdę interesująco się prezentuje. 

4. MIYA COSMETICS naturalny żel pod prysznic z olejkiem makadamia 34,99zł/190ml
Kolejny już produkt z pudełka to naturalny żel pod prysznic z olejkiem makadamia marki MIYA COSMETICS. Opakowanie posiada wygodną pompkę, więc już mi się podoba :) Jest to produkt do codziennego stosowania, delikatny dla skóry, który nie zostawia uczucia ściągnięcia po kąpieli. Skład oparto o olej makadamia, kojący ekstrakt z owsa oraz prebiotyki. Chętnie wypróbuję ten żel pod prysznicem. 

5. Aloesove żel pod oczy 49zł/15ml
Bezolejowy żel Aloesove intensywnie nawilża i ujędrnia skórę okolicy oczu. Szybko się wchłania i może być stosowany rano, pod makijaż, wieczorem oraz w formie maseczki niwelującej opuchnięcia, czyli mamy tutaj naprawdę szerokie spektrum zastosowań. Ja osobiście bardzo lubię markę Aloesove, więc cieszę się, że będę nic okazję poznać tę nowość. Marka niedawno zmieniła szatę graficzną opakowań - teraz bardziej kojarzy mi się z aloesem :) Pielęgnacja okolic oczu po 30 roku życia jest naprawdę kluczowa. 

6. Bielenda nawilżający płyn micelarny konopie i szafran 18,99zł/500ml
Miałam już okazję poznać niektóre kosmetyki z linii Botanic Formuła marki Bielenda, jednak nie był to płyn micelarny Konopie+Szafran, który skrył się w pudełku Spring Revolution. Kosmetyk ma aż 500 ml pojemności. Płyn ma za zadanie skutecznie oczyszczać - usuwać makijaż i wszelkie zabrudzenia. Składniki aktywne zawarte w płynie micelarnym to ekstrakt z konopi siewnej, który zmiękcza, wygładza i nawilża oraz szafran, który ma działanie antyoksydacyjne, opóźniające proces starzenia się skóry. Do tej pory płyny tej marki fajnie się u mnie sprawdziły, więc liczę, że i ten polubię.

7. OnlyBio Limoncello rozświetlający krem do twarzy 44,99zł/50ml
Rozświetlający krem do twarzy Limoncello od OnlyBio to produkt, który od razu wpadł mi w oko. Myślę, że dzięki niemu cera może się obudzić z zimowego snu. W składzie zawiera bowiem witaminę C, ekstrakt z arbuza, ekstrakt z kwiatu bananowca oraz olej rokitnikowy, który bardzo lubię. Krem dodaje skórze naturalnego blasku, ujędrnia ją, wygładza i nawilża. Ponadto, posiada wygodne, higieniczne opakowanie typu airless. 

8. Soraya Just Glow upiększające serum z efektem Glow 17,00zł/30ml
Chyba nie muszę mówić, że bardzo cieszy mnie też obecność w boxie kolejnego produktu jakim jest serum upiększające z efektem Glow od marki Soraya. Produkt zawiera znów moc składników rozświetlających skórę: ekstrakt z pomelo, witaminę C oraz złote drobinki. Fajnie, że we wcześniejszych boxach mieliśmy już okazję poznać inne produkty z tej linii, bo zawsze to uzupełnienie pielęgnacji. Serum cudownie się mieni i ma lekką konsystencję. 

9. Oleiq hydrolat aloes 33zł/100ml
Bardzo lubię w swojej pielęgnacji stosować hydrolaty i chyba nigdy jeszcze nie miałam okazji poznać hydrolatu z aloesu. Marka Oleiq słynie z szerokiej gamy hydrolatow - mamy tutaj bardzo duży wybór produktów tego typu. Aloes z kolei ma bardzo szerokie spektrum działania - nawilża i ujędrnia skórę, działa normalizująco na pracę gruczołów łojowych, łagodzi podrażnienia, pobudza produkcję kolagenu. Produkt może być stosowany zarówno na twarz, ciało jak i włosy czy skórę głowy. 

10. Pierre Rene płynna matowa pomadka 9,99zł/6ml
Wiosenna edycja boxa Pure Beauty obfituje w pielęgnację twarzy, jednak znalazł się tu również jeden produkt kolorowy, czyli płynna matowa pomadka od Pierre Rene w kolorze nr 09 Best of Me. Odcień wydaje się być lekko brązowy, choć nadal z tych jaśniejszych brązów, taki różo-brąz😅 Pomadka ma lekką formułę wzbogaconą o witaminę E oraz masło shea. Szminka ma nie wysuszać i nie sklejać ust. Sama nie wiem czy zdecyduje się sprawdzać ten kolor na sobie.

11. Dr Irena Eris Mauritius tropikalny odżywczy olejek 79zł/200ml
W pudełku Spring Revolution umieszczono jeden z czterech produktów marki Dr Irena Eris do pielęgnacji ciała. Mnie trafił się tropikalny olejek odżywczy Mauritius. Zapach ma być naprawdę egzotyczny - to aromat mango ze świeżą cytrusową nutą. Olejek ma całkiem ciekawy skład, znajdziemy w nim olej awokado, olej z karotki, witaminę C i E. Olejek trafi do mojej rutyny - powoli wracam do szczotkowania ciała i będę go używać właśnie po tym masażu. 

12. Floslek Balerina profesjonalna kuracja do stóp peeling+maska 16,99zł/8g+6g
Żeby przygotować stopy na wiosnę, w pudełku umieszczono profesjonalną kurację do stóp od Floslek. W zestawie znajdziemy peeling, maskę oraz foliowe skarpetki. Przyznam szczerze, że zimą dbam o stopy bardzo słabo, więc już nie mogę się doczekać aż przetestuję ten produkt. Skarpetki zawsze potęgują efekt, więc fajnie, że są dołączone do zestawu. Producent rekomenduje wykonywać zabieg po pedicure dla podtrzymania efektu. Sam zabieg ogranicza konieczność użycia tarek do stóp. 

13. Perfecta Eye Patch węglowe płatki pod oczy 5,90zł/1opakowanie
Zbliżamy się już do końca unboxingu i mamy już tylko dwa produkty do końca. Jednak warto zauważyć, że w pudełku znalazły się aż dwa opakowania płatków pod oczy Eye Patch Perfecta. Myślę, że nie jest to powszechna praktyka. Płatki węglowe pod oczy za sprawą węgla oczyszczają skórę, a także ujędrniają ją i nawilżają. Polecane do każdego typu cery. 

14. URGO DERMOESTETIC C-Vitalize rewitalizująco-rozświetlające serum - próbki
W pudełko nie mogło również braknąć próbek. Tym razem były to próbki serum C-Vitalize rewitalizująco-rozświetlającego z 21% kompleksem C-HYAL do skóry twarzy, szyi i dekoltu, na bazie witaminy C i kwasu hialuronowego. Nadaje się pod makijaż, do porannej pielęgnacji. 


Pudełka Pure Beauty wyróżniają się na rynku tym, że nie oferują przypadkowych kosmetyków, a wszystko jest dobrane do tematu przewodniego pudełka. Byłam ciekawa jak będzie tym razem i nie zawiodłam się. W pudełku Spring Revolution mamy produkty o lżejszych konsystencjach, rozświetlające cerę, pielęgnujące twarz i ciało. Jest to zestaw idealny na wiosnę, dla osób, które kochają pielęgnację jak ja :) Tym razem ekipa Pure Beauty postawiła na pielęgnację twarzy i ciała. Nic w tym dziwnego, na wiosnę każdy odżywa, więc jest to dobry moment, aby o siebie zadbać. 

Jak Wam się podoba zawartość pudełka Spring Revolution?

Wpis powstał w ramach współpracy reklamowej z marką PURE BEAUTY. 

Box by HUSHAAABYE#4 Pure Beauty zawartość

Box by HUSHAAABYE#4 Pure Beauty zawartość

Cześć!

Przyszła wiosna, a wraz z jej nadejściem pojawiła się limitowana edycja wspaniałego boxa by HUSHAAABYE#4 od Pure Beauty. Pudełko jest wypełnienie po brzegi kosmetykami, a wartość pojedynczych produktów przekracza kilkukrotnie cenę pudełka. Myślę, że warto się skusić nie tylko ze względów ekonomicznych. Jeśli tak jak ja lubicie kosmetyczne niespodzianki, to unboxing takiego pudełka będzie tylko przyjemnością. Przekrój marek jakie spotkamy w tej edycji jest tak szeroki, że sama nie mogę w to uwierzyć 😄 Za to właśnie lubię pudełka Pure Beauty - trzymają wysoki poziom za sprawą naprawdę zróżnicowanej zawartości. Zapraszam więc dziś na unboxing. 

PURE BEAUTY box by HUSHAAABYE#4 - zawartość


1. Medeine nawilżający żel do mycia i demakijażu twarzy i oczu 92zł/150 ml
Nawilżający żel do mycia i demakijażu Medeine usunie nie tylko makijaż. Kurz, brud i nadmiar sebum też nie mają z nim szans. Sprawdzi się nawet przy cerze wrażliwej, ma być delikatny dla oczu (przebadany okulistyczne!). W składzie znajdują się głównie naturalne składniki: pigwa, brokuł, aloes i piwonia chińska. Bardzo chętnie poznam ten żel, moja cera potrzebuje teraz odpowiedniej opieki, a zwłaszcza delikatnego oczyszczenia połączonego z nawilżeniem, które proponuje producent.

2. Iossi wygładzający krem pod oczy Czarny bez 94zł/15ml
Kolejny produkt polskiego pochodzenia to wygładzający krem pod oczy Czarny bez Iossi. Miałam tylko jeden produkt tej marki - maskę z glinką. Krem pod oczy natomiast zapowiada się naprawdę obiecująco. To co wyróżnia ten kosmetyk, to na pewno bogaty skład. Starannie opracowana formuła zawiera ekstrakt z czarnego bzu, witaminę C, hydrolat z róży damasceńskiej, ekstrakt z winogron, skwalan czy olej z czarnej porzeczki. Producent zapewnia, że krem głęboko nawilża, wzmacnia naczynia krwionośne czy chociażby wyrównuje koloryt skóry. To może być ideał ♥️

3. Dr Skin Clinic booster odmładzanie retinoidy 92zł/30ml
Trzeci produkt z wyższej półki cenowej to booster odmładzanie retinoidy od marki Dr Skin Clinic, która rozwinęła się pod skrzydłami BANDI. Booster zawiera 3 formy retinoidów – czysty retinol, palmitynian retinylu oraz najnowszej generacji ester kwasu retinowego. Kosmetyk poprawia gęstość, jędrność i elastyczność skóry oraz owal twarzy, wygładza zmarszczki mimiczne. To must have w pielęgnacji anty-ageing. Booster na pewno poczeka u mnie do jesieni. 

4. Yesha sól musująca malinowy raj 19,99zł/240g
Nie ma dobrej kąpieli bez dobrej soli. W boxie ukryła się sól musująca malinowy raj marki Yesha. Nie znam jeszcze tego producenta, więc jest to nasze pierwsze spotkanie. Ten umilacz kąpielowy zapewni relaks i odprężenie po ciężkim dniu. Sól posiada intensywny malinowy zapach. Jest to produkt wegański. W tym momencie bardzo żałuję, że nie mam wanny, ale na pewno spróbuję wykorzystać tę sól przygotowując spa dla stop :) 

5. Stars from the Stars Sweet Moon księżycowy żel do mycia ciała z drobinkami 22,99zł/400ml
Niespotykana formuła żelu Sweet Moon od Stars from the Stars za sprawą dodatku kamienia księżycowego, cudownie rozświetla ciało, a przy tym dba o jego potrzeby. Żel łagodnie myje skórę i nie powoduje podrażnień ani przesuszenia. Olej z lawendy działa regenerująco, a olejek jojoba nawilżająco, dając uczucie długotrwałego komfortu. Kąpiel z tym żelem przenosi w inny wymiar, a zapach naprawdę jest bajeczny - sprawdzałam. Bardzo mi się podoba ten kosmetyk ♥️

6. Soraya Plante naturalna mgiełka 3w1 31,99 zł/50ml
Jako wielka fanka mgiełek do pielęgnacji twarzy, nie mogę przejść obojętnie obok mgiełki Soraya Plante. Ta linia swego czasu była naprawdę popularna na Instagramie. Mgiełka to produkt uniwersalny, można ją stosować w tradycyjnej roli mgiełki, jako bazę pod makijaż albo swoisty fixer do gotowego już make up-u. W składzie znajdują się łagodząco-nawilżające składniki: konopie, aloes oraz zielona herbata. Co więcej, także kwiatowy motyw na opakowaniu przyciąga uwagę. 

7. Affect rozświetlający puder perłowy Skin Luminizer C-0003 59zł/10g
O pudrach do twarzy marki Affect słyszałam już sporo dobrego. W pudełku by HUSHAAABYE#4 otrzymujemy rozświetlający puder perłowy C-0003, który jest beztalkowy. Puder dodaje skórze naturalnego blasku, rozświetlając cerę i wygładzając drobne niedoskonałości. Myślę, że każda z nas szuka produktu, który sprawi, że skóra będzie wyglądać jaśniej, zdrowiej i młodziej. Zawiera między innymi mikę i tlenek cynku, daje półransparentne wykończenie. 

8. Yappco Micelarny oczyszczający płyn do demakijażu twarzy, oczu i ust 27zł/110ml
Marka Yappco opiera formuły swoich kosmetyków o wyciąg z jabłek. Dziś prezentuję wam płyn micelarny do demakijażu twarzy, oczu i ust. Opakowanie bardzo mi się podoba - jest smukłe i eleganckie. Płyn ma być delikatny dla oczu (może być stosowany nawet przez osoby noszące soczewki kontaktowe) i skutecznie zmywać nawet wodoodporny makijaż. Skład jest ciekawy, bo zawiera m.in. wspomniany już ekstrakt z jabłek i olej z pestek jabłek oraz kwas gamma-poliglutaminowy (γ-PGA), aminokwasy z pszenicy i oligosacharydy z lnu. Chyba pierwszy raz będę testować "jabłkowy" kosmetyk. 

9. Biolaven serum przeciwzmarszczkowe 43zł/30ml
Serum przeciwzmarszczkowe od Biolaven to produkt w nowej odsłonie, ponieważ niedawno marka przeszła rebranding, zmieniając szatę graficzna opakowań. W uroczej buteleczce z pipetą o pojemności 30 ml zamknięto formułę opartą o olej sojowy, z pestek winogron, arganowy i skwalan roślinny, a także witaminę E. Zapach tej linii jest bardzo relaksujący, to połączenie lawendy i winogron – myślę, że fajnie będzie się spisywać w wieczornej pielęgnacji. Serum ma działać regulująco, poprawiać koloryt cery, wspomagać procesy odbudowy kolagenu i elastyny w skórze.

10. Miya Cosmetics matujący żel-booster z peptydami 49,99 zl/50 ml
Jak tylko dziewczyny na swoim live pokazały konsystencję tego żelu-boostera od Miya, to razu zapragnęłam go mieć. :) Toż to idealna formuła na nadchodzące ciepłe dni! Uwielbiam takie żelowe konsystencje. Booster ma być prawdziwym zbawieniem dla każdego typu cery, nawet tej wrażliwej czy naczynkowej. Ekspresowo nawilża skórę, redukuje ślady zmęczenia, do tego koi skórę, poprawia jej wygląd. W dłuższej perspektywie booster ma za zadanie niwelować przetłuszczanie się skóry, wygładzać drobne zmarszczki, jak również poprawić jędrność skóry. Jestem bardzo ciekawa jak sprawdzi się na mojej naczynkowej cerze.

11. Bielenda Professional lekki peptydowy krem ujędrniający 64,99zl/50ml
Kosmetyki marki Bielenda Professional szturmem podbiły serca Polek, choć ja muszę przyznać, że nie stosowałam jeszcze wielu ich produktów. W pudełku znalazł się lekki peptydowy krem ujędrniający. Jest to produkt stworzony jako odpowiedź na potrzeby cery dojrzałej lub z pierwszymi zmarszczkami. Jego działanie opiera się na peptydach (R-Peptide, Neuropeptyd, Tripeptyd) w efektywnych stężeniach, które mają działanie odżywcze, rewitalizujące i ujędrniające. Lekka konsystencja ma ułatwiać aplikacje nawet w przypadku osób młodszych, z cera normalną czy mieszaną.


12. Lirene BB nawilżający krem koloryzujący SPF50 39,99 zl/30 ml
Tej nowości od Lirene kompletnie się nie spodziewałam! Wiem, że krem koloryzujący zrobił już spory szum na Instagramie, więc bardzo mnie cieszy, że będę miała okazję poznać jego działanie. Jest to produkt 3w1. To połączenie składników pielęgnacyjnych oraz skutecznej ochrony przeciwsłonecznej SPF50. Dzięki zawartości pigmentów krem skutecznie ukryje niedoskonałości, wyrówna koloryt skóry i nawilży ją. 

13. Soap Friends krem do rąk z masłem shea 44,99zł/80ml
Krem do rąk z masłem shea Soap Friends trafił mi się o zapachu kaktusa i liczi. W swoim składzie krem zawiera aż 20% masła shea. Myślę, że to produkt dla dłoni, które potrzebują natychmiastowej regeneracji. Krem przynosi ulgę skórze suchej i podrażnionej. Do tego nawilża, chroni, regeneruje, a przede wszystkim wzmacnia naskórek na naszych dłoniach. Nadaje się do stosowania jako kuracja na noc. 

14. Arganove dezodorant mineralny malina kokos w sprayu 16,49zł/100ml
Mineralny dezodorant w sprayu malina kokos to produkt od Arganove. Jego bazą jest naturalny ałun, który hamuje rozwój bakterii i niweluje nieprzyjemny zapach potu. Nie przenika on przez skórę, nie jest więc inwazyjny dla organizmu. Pozwala skórze oddychać, zapewniając jednocześnie ochronę przed potem. Dezodorant ma mieć przyjemny, egzotyczny zapach i nie brudzić ubrań. Już zaczęłam pierwsze testy. 

15. Arganove czarne mydło z olejem eukaliptusowym Savon Noir 15,39zł/100g
Chyba jestem ostatnią blogerką, która testuje czarne mydło, ale tak naprawdę jest. Dzięki Arganove i Pure Beauty będę mieć okazję poznać czarne mydło z olejem eukaliptusowym. Jest to produkt uniwersalny - do mycia i do golenia. Chętnie przetestuję go w obu zastosowaniach. Czarne mydło wytwarza się z czarnych oliwek, stąd jego nazwa. 

16. Hej Organic Cactus odżywczy tonik do twarzy 36,99zł/150ml
Totalna nowość dla mnie to odżywczy tonik Cactus Hej Organic dostępny jest w Ekodrogeria. Pierwszy raz mam do czynienia z tą marką. Tonik wspomaga oczyszczanie skóry, przygotowuje ją na kolejne etapy pielęgnacji. Usuwa resztki zanieczyszczeń czy pozostałości makijażu. Znajdują się w nim wyłącznie naturalne składniki, takie jak bardzo drogocenny olej z opuncji figowej i olej arganowy, które nawilżają skórę i jednocześnie działają antyoksydacyjnie. 

17. Rosadia krem rozświetlający na dzień 56zł/50ml
Ostatnio miałam okazję poznać próbkę kremu rozświetlającego na dzień marki Rosadia. Wiem już, że krem ma bardzo fajną konsystencję. Krem przeznaczony jest do codziennej pielęgnacji cery wrażliwej, dojrzałej lub naczynkowej. Zawiera bogate w składniki aktywne oleje: z pestek winogron, słonecznikowy i jojoba oraz witaminę E, które zapewniają ochronę, optymalne nawilżenie, wygładzenie i rozświetlenie. 

18. Himalaya Botanique wybielająca pasta do zębów przeciw płytce nazębnej 18,29zł/113g
Może to dziwnie zabrzmi, ale bardzo lubię poznawać nowe pasty do zębów. W pudełku znalazła się pasta wybielająca Himalaya Botanique przeciw płytce nazębnej. Skład pasty oparty jest o oczyszczającą moc węgla, odświeżające właściwości mięty oraz przeciwbakteryjne działanie oleju z czarnuszki. Nigdy nie miałam jeszcze pasty z węglem w składzie, więc chętnie ją poznam. 

19. Nutka płyn micelarny konopie polskie 18,47zł/400ml
Łagodzący płyn micelarny Nutka to polski produkt. Działa kojąco i łagodząco, zmniejszając zaczerwienienie i podrażnienie skóry. Pozostawia uczucie komfortu i przyjemnej świeżości. W składzie znajduje się działający nawilżająco i kondycjonująco ekstrakt z konopi, kompleks nawilżający oraz kwas mlekowy, który reguluje pH skóry. 

20. Bodyboom mleczko do ciała anty-cellulite 32,99zł/150ml
Kolejny produkt do ciała w naprawdę oryginalnym opakowaniu to mleczko do ciała Bodyboom o działaniu antycellulitowym. Bardzo jestem ciekawa konsystencji, ponieważ że względu na opakowanie musi być naprawdę lekka. Mleczko ma nawilżać, wygładzać i napinać skórę. Skład oparto o guaranę, która uelastycznia skórę i wspiera redukcje cellulitu, kawę robusta, która wygładza i pobudza skórę oraz cytrynę, która rewitalizuje, odświeża i wyrównuje koloryt skóry. 

21. So!Flow by Vis Plantis humektanktowy szampon do włosów wysokoporowatych i łamliwych 23,99zł/400ml
Jeśli masz włosy wysokoporowate, to powinna zainteresować cię propozycja od So!Flow by Vis Plantis, czyli humektanktowy szampon. Zawartość inuliny w składzie ułatwia rozczesywanie włosów i sprawia, że nie będą się one elektryzować. Betaina i pantenol z kolei nawilżają i wzmacniają włosy, a także zwiększają ich barierę ochronną. Szampon zapewnia regenerację włosów zniszczonych, np. zabiegami chemicznymi oraz włosów łamliwych. 

22. OnlyBio Ritualia Tranquility krem do twarzy brzoskwiniowy 53,99zł/50ml
Opakowanie kremu Ritualia Tranquility od OnlyBio od razu wpadło mi w oko. Szata graficzna bardzo mi się podoba. Sam krem ma działać natychmiastowo - intensywnie nawilżać oraz dodawać subtelnego blasku. Ma po prostu upiększać naszą cerę. W kremie znalazł się pigment, który rozprasza światło i sprawia, że cera prezentuje się młodo, świeżo i promiennie.

23. Anwen Protein kuracja proteinowa w ampułkach 49,99zł/4x8ml
Na sam koniec zostawiłam produkt, który szczerze mnie zaintrygował, czyli kurację proteinową w ampułkach marki Anwen. Tej wlosomaniaczki nie trzeba chyba nikomu przedstawiać. Ampułki zawierają aż 4 rodzaje protein o różnym ciężarze cząsteczkowym o maksymalnym stężeniu. Można stosować je na cztery różne sposoby: jako podkład pod olej, solo, jako dodatek do maski czy jako kurację, która należy podgrzać ciepłym nawiewem. Taki zabieg należy przeprowadzać nie częściej niż raz na 2-4 tygodnie. Bardzo chętnie wypróbuję go na swoich włosach.

Tak prezentuje się cała zawartość pudełka by HUSHAAABYE#4. Ja jestem pod wrażeniem, a Wy? Moim zdaniem jest naprawdę świetnie. Mamy tutaj marki z różnych półek cenowych, mniej i bardziej znane. Wartość pojedynczych produktów to prawie 1000 zł, więc naprawdę się opłaca. Pamiętajcie, że box Pure Beauty by HUSHAAABYE#4 to edycja limitowana. Za 339zł możecie mieć mega paczkę kosmetyków - niedługo mamy Dzień Matki, więc myślę, że jest to idealny pomysł na prezent dla mam. 
Co najbardziej spodobało się Wam z tego pudełka? 

Wpis powstał w ramach współpracy reklamowej z marką PURE BEAUTY.
Pure Beauty Box Bright Harmony

Pure Beauty Box Bright Harmony

Cześć! 

Dziś chciałabym Wam pokazać najnowszą edycję Pure Beauty Box, która zawitała do mnie parę dni temu. Pudełko jak zwykle było wypełnione po brzegi kosmetykami, których nie znam. Wzrok przykuwa przepiękna grafika na okładce - z takim pudełkiem wciąż można marzyć o lecie :) Zapraszam na unboxing pudełka Pure Beauty Bright Harmony.
 

W pudełku znalazły się następujące produkty:
1. Soraya Oat Therapy owsiany krem do twarzy na dzień (28 zł/75 ml)

Ten krem bardzo mnie ucieszył, bo słyszałam o nim sporo dobrego. Na pewno sprawdzę jak będzie zachowywał się pod kremem z filtrem. Krem ma za zadanie poprawić nawilżenie cery, wygładzać i łagodzić podrażnienia. W składzie zawiera wyciąg z owsa, biometryczny olej z owsa oraz betainę. Nie miałam jeszcze do czynienia z tymi składnikami w swojej pielęgnacji, więc będzie okazja, żeby je poznać.

2. Vianek odżywczy żel pod prysznic (23 zł/300 ml)

W moim wariancie pudełka był odżywczy żel pod prysznic marki Vianek. Te żele również są polecane przez fanki naturalnych kosmetyków myjących, zatem mocno mnie cieszy ich obecność w pudełku. Żel powstał na bazie łagodnych składników myjących. Zapach tej serii już znam, bo miałam okazję poznać odżywczy krem pod oczy i tonik marki Vianek, więc liczę na fajne spotkanie pod prysznicem z żelem :)

3. Artishoq szampon kremowa kąpiel do włosów wymagających nawilżenia (28,99 zł/200 ml) 

Wiecie, ja lubię gdy kosmetyki mają intrygujące nazwy 😆 Dlatego gdy widzę kremową kąpiel do włosów, od razu mam ochotę taki produkt wdrożyć do swojej pielęgnacji 🙂 Zwłaszcza że moje włosy ewidentnie potrzebują nawilżenia. W składzie szampon Artishoq zawiera kreatynę i wyciąg z karczocha. Dla mnie to bardzo ciekawa propozycja i zaraz będę go używać. 

4. Mosquiterum plastry ochronne (13,51 zł/opakowanie 10 sztuk)

Wakacje się już skończyły, ale mam wrażenie, że komarów jest więcej niż w sierpniu... Plastry Mosquiterum, które dostajemy w pudełku Pure Beauty zawierają naturalne olejki eteryczne, dzięki czemu tworzą barierę zapachową przed owadami. Można je stosować w przypadku zarówno dzieci jak i dorosłych. Na pewno je przetestuję i dam znać jak działają. Mam zamiar przyklejać je do wózka mojej córki. Już sprawdzałam jak pachną :)

5. Sunewmed aktywator pod krem do twarzy i pod oczy Essence+ (80 zł/30 ml)

Przyznam szczerze, że nie słyszałam jeszcze o tym produkcie, ale od razu mnie zainteresował. Lubię tego typu boostery. W przypadku aktywatora pod krem do twarzy i pod oczy Sunewmed możemy liczyć na efekt odmładzający. Preparat ma poprawiać nawilżenie, elastyczność skóry, a także niwelować widoczność zmarszczek. Brzmi to naprawdę obiecująco! 

6. Bielenda Smoothie Care prebiotyczny krem multifunkcyjny - regenerujący (17,50 zł/200 ml)

Liczę, że z tym produktem na chwilę zatrzymam lato😆 Zawsze we wrześniu przeżywam lekki szok,  bo lato mija tak szybko. Bielenda proponuje nam produkt, dzięki któremu trochę dłużej możemy zostać w wakacyjnym klimacie. W składzie tego wielofunkcyjnego kremu znajdziemy ekstrakty z banana oraz melona. Krem ma dodawać skórze blasku i można stosować go na twarz i ciało. 

7. Pierre Rene kolagenowa maseczka na usta - żelowa (9,99 zł/8 g)

Nie spodziewałam się, że producentem tego typu produktu będzie marka Pierre Rene, a tu proszę :) Zbliża się sezon jesienny, więc to dobra opcja, żeby trochę bardziej zadbać o swoje usta. W składzie  maseczki na usta znajdziemy kwas hialuronowy oraz kolagen, więc liczę, że maska świetnie się spisze. 

8. Matrix Instacure Spray przeciwdziałający łamliwości włosów (69 zł/200 ml - w boxie 30 ml)

Spray przeciwdziałający łamliwości włosów marki Matrix to dla mnie kolejna nowość, bo nigdy o nim nie słyszałam. Jest to produkt profesjonalny. Co prawda dedykowany jest włosom wysokoporowatym, ale chętnie sprawdzę jak spiszę się na moich niskoporach. Ma redukować łamliwość włosów aż o 60%! Ostatnio bardziej przykładam się do pielęgnacji włosów, więc na pewno go przetestuję.

9. OnlyBio Limoncello krem-mus pod oczy rozjaśniający cienie (41,99 zł/15ml) 

Kolejny produkt pełnowymiarowy to propozycja od OnlyBio. Kiedy widzę witaminę C w składzie od razu czuję się kupiona 😅 Krem-mus Limoncello ma odświeżać spojrzenie i sprawiać, że będziemy wyglądać jakbyśmy wrócili z włoskich wakacji. Opis produktu jest tak zachęcający, że kusi mnie, aby otworzyć go od razu. 

10. Dr Irena Eris pomadka nabłyszczająca Bright Lipstick (69 zł/3,3 g)

Kiedy tylko zobaczyłam na Instagramie Pure Beauty, że w boxie znajdzie się pomadka Dr Irena Eris, nie mogłam się doczekać aż pudełko do mnie dotrze. W boxie znalazł się jeden z trzech odcieni - ja mam pomadkę o numerze 502. Jest to przepiękny róż. Już samo opakowanie szminki sprawia, że moje serce bije mocniej - jest eleganckie, ale nowoczesne. Pomadka Dr Irena Eris ma pielęgnować usta, nadawać im krystaliczny kolor oraz nabłyszczać je. Już nie mogę się doczekać pierwszej aplikacji :) 

11. Sylveco olejowa wcierka do skóry głowy (39 zł/195 ml)

To chyba kolejna nowość - jeszcze nie słyszałam o takiej wcierce od Sylveco. Bardzo mnie cieszy, że będę mieć szansę ją poznać, bo moja skóra głowy potrzebuje ukojenia, a wciąż walczę z wypadaniem włosów. W składzie wcierki Sylveco znajduje się kozieradka pospolita, gorczyca biała oraz betulina. Fajnie, ze opakowanie posiada atomizer. 

12. Equilibra Rosa czysta woda różana orzeźwiająca (22,99 zł/200 ml - w boxie 50 ml)

Jako posiadaczka cery naczynkowej z chęcią sięgam po kosmetyki z zawartością róży. Ten wielofunkcyjny tonik Equilibra ma odświeżać cerę i nawilżać ją. Jeszcze nie miałam okazji stosować kosmetyków tej marki, więc tym bardziej cieszę się na spotkanie z nią. 

13. Apivita Black Detox żel do mycia twarzy i okolic oczu (72,99 zł/200 ml) - w boxie dwie saszetki po 5 ml

Nowych produktów do mycia nie mam nigdy dość, więc super, że będę miałam okazję poznać coś z wyższej półki. W pudełku mamy dwie saszetki żelu Black Detox marki Apivita. Zabiorę je ze sobą na wyjazd i zobaczymy jak się spiszą.

14. Uriage Soothing Eye Contour Cream - próbka 

O okolice oczu trzeba dbać, więc super, że znów będzie okazja poznać coś nowego. Tym razem otrzymalam krem kojący pod oczy, który ma nawilżać aż przez 48 godzin. 

15. Equilibra aloesowy dermo żel z kwasem hialuronowym - dwie saszetki

To kosmetyk wielofunkcyjny dla całej rodziny. Nadaje się do ciała, jak i do włosów. Pewnie zużyję go jako podkład do olejowania włosów. 


To już cała zawartość pudełka Pure Beauty. Jak Wam się podoba? Ja znów jestem zachwycona. Nie stosowałam żadnego z tych produktów, więc będzie okazja, by poznać nowości. Chyba wszystko mnie cieszy i znów nie mogę wybrać co podoba mi się najbardziej. Produkty mają długie daty ważności i widać, że nie są tu umieszczone przez przypadek. Zapraszam Was na stronę purebeauty.pl i na livy na temat zawartości pudełek na Insta. 

Dajcie znać w komentarzach co podoba się Wam najbardziej. 
 
*Box otrzymałam w ramach współpracy.


Ceneo