Cześć Piękne!
Kiedy otworzyłam ostatnie pudełko Pure Beauty Pumpkin Spice i zobaczyłam w środku dezodorant mineralny ałunowy Cotton od Arganove, aż przypomniałam sobie dawne dzieje. Był taki czas, kiedy takie produkty były moim absolutnym must have. Kiedy w moim domu królowały naturalne kosmetyki, kochałam ten minimalizm, czystość składu i naturalne działanie. Przetestowałam wiele formuł, zapachów, konsystencji. I jedno jest pewne każdy woli coś innego, a ja już nie zamykam się na nic. Wszak na rynku mamy tyle produktów, że można dowolnie je zmieniać w zależności od potrzeb.
Podstawą dezodorantu mineralnego ałunowego Cotton od Arganove jest właśnie naturalny minerał – ałun potasowy, który działa przede wszystkim antybakteryjnie. Ten minerał ogranicza rozwój bakterii odpowiedzialnych za nieprzyjemny zapach potu, a jednocześnie nie blokuje porów. Dzięki czemu skóra pod pachami może swobodnie "oddychać".Oprócz ałunu w składzie dezodorantu umieszczono też olej arganowy, który znany jest ze swoich właściwości odżywczych i łagodzących. Takie połączenie sprawia, że jest to produkt łagodny i bezpieczny. Skład według producenta jest w 99,7% naturalny, co powinno zadowolić wszystkie fanki "czystych" składów.
Dezodorant Cotton pachnie świeżo i „czysto”, ale nienachalnie, bardziej jak świeżo wyprane pranie. Forma kulki jest bardzo wygodna. Nic się nie zacina, wręcz gładko sunie po skórze. Nie zostawia również śladów na ubraniach.
Warto również pamiętać, że ten produkt został wyprodukowany w Polsce!
Ten dezodorant to idealna opcja na przykład, gdy jesteśmy w ciąży bądź karmimy piersią i nie chcemy sięgać po mocne, duszące drogeryjne antyperspiranty. Do tego dezodorant nineralny ałunowy Arganove jest wyjątkowo delikatny, więc jeśli macie wrażliwą skórę (jak ja, np. po depilacji), ałun sprawdzi się rewelacyjnie - zero pieczenia, zero podrażnień. Wiadomo, że nie zahamuje procesu pocenia, ale po prostu wesprze naturalne procesy zachodzące w Waszym organizmie w skuteczny sposób.
Jeśli szukacie dezodorantu delikatnego, naturalnego, z subtelnym zapachem, który nie zostawia śladów na ubraniach to ten od Arganove jest strzałem w dziesiątkę. Cieszę się, że Pure Beauty zamieszcza w pudełkach również takie naturalne propozycje, dzięki którym mogłam odbyć tę podróż do przeszłości i przypomnieć sobie o działaniu ałunu :)
Miałyście okazję stosować kiedyś taki naturalny dezodorant?
Wpis powstał w ramach współpracy reklamowej z marką Pure Beauty.
Brak komentarzy